Na
pyłek kwiatowy składają się męskie komórki rozrodcze roślin
nasiennych, tworzące się w pylnikach kwiatowych. Jako pokarm
pszczół jest on głównym źródłem białka niezbędnym dla larw
i młodych robotnic. Oprócz białek pyłek zawiera również
tłuszcze, węglowodany, składniki mineralne i witaminy. Większą
wartość pokarmową ma pyłek roślin owadopylnych niż wiatropylnych,
poza tym zbieraczkom łatwiej jest formować z niego obnóża.
U niektórych roślin iglastych ziarna pyłku zaopatrzone są
w pęcherzyki wypełnione powietrzem, zwane workami powietrznymi.
Pyłkiem przyroda szafuje bardzo hojnie; np. na 1kwiatostan
leszczyny przypada 4000000 ziarn pyłku, brzozy - 6 000 000,
a kukurydzy - 50 000 000; jeden kwiat jabłoni daje 100 000
ziarn pyłku.
Obnóże
i pierzga
Pszczoły zbieraczki przenoszą pyłek do ula w koszyczkach
(zagłębieniach goleni tylnych nóg), formując go w tzw. obnóże,
czyli grudki zwilżone odrobiną miodu lub nektaru. Barwa
obnóża bywa różna, zależnie od gatunku rośliny, z jakiej
pochodzi pyłek: żółta w różnych odcieniach (najczęściej),
szarobiała, pomarańczowa, czerwonawa, zielonkawa, niebieska.
Obnóże przeważnie składa się z pyłku jednego gatunku rośliny,
tak że na podstawie jego barwy można zorientować się, z
jakich roślin pochodzi.
Obnóże składają zbieraczki do komórek plastra, a pszczoły
nielotne pracujące w ulu zwilżają je miodem i ubijają. Zgromadzony
w ten sposób zapas pokarmu pyłkowego, nazywany pierzgą,
zostaje powleczony warstewką miodu i zasklepiony woskiem.
W ten sposób chroniony jest przed dostępem powietrza. W
warunkach beztlenowych pierzgą ulega fermentacji mlekowej,
a wytworzony kwas mlekowy doskonale konserwuje zapas pokarmu
(podobnie jak konserwowane są zapasy kiszonki w silosach).
Jedna rodzina pszczela zużywa rocznie około 20 kg pierzgi.
Skład
chemiczny pyłku
Skład chemiczny pyłku zależy nie tylko od gatunku roślin,
z jakich pochodzi, ale i od urodzajności gleby, stanowiącej
podłoże dla tych roślin, od zasobności wilgoci w glebie
oraz od warunków atmosferycznych w okresie formowania się
i dojrzewania pylników. Od składu chemicznego pierzgi. zależy
też wartość pokarmowa mleczka pszczelego.
Ze składników odżywczych pyłek zawiera najwięcej białek,
następnie cukrów i skrobi, ale też stosunkowo dużo błonnika.
W skład związków azotowych pyłku kwiatowego wchodzą liczne
aminokwasy (m. in. arginina, histydyna, izoleucyna, walina,
metionina, tryptofan, leucyna), peptydy i różne białka (m.
in. globulina).
Cukry w 97% składają się z glukozy, fruktozy, ksylozy i
arabinozy.
W popiele pyłku znaleziono krzem, magnez, siarkę, miedź,
kobalt, sód, żelazo, glin, wapń, mangan, fosfor, bór, srebro,
cynk, molibden, chrom i inne pierwiastki.
Poza tym pyłek jest dość obfitym źródłem witaminy. W jednym
gramie pyłku znaleziono 9,2 ľg tiaminy (Bi), 18,5 ľg ryboflawiny
(B2), 5,0 ľg pirydoksyny (B6), 200 ľg kwasu nikotynowego,
30-50 ľg kwasu pantotenowego, 3,4-6,8 ľg kwasu foliowego,
70-150 ľg kwasu askorbinowego (C). Poza tym pyłek kasztana,
wierzby, jabłoni zawiera dosyć duże ilości biotyny, a pyłek
kukurydzy pewną ilość inozytolu.
W pyłku znaleziono również pewne enzymy oraz kwasy organiczne:
jabłkowy, winowy i mlekowy. Porównano również skład chemiczny
pyłku danego gatunku roślin ze składem przygotowanej z niego
pierzgi.
Pozyskiwanie
pyłku
Pyłek i pierzgą jest mało znanym, a w naszym kraju prawie
zupełnie niedocenianym produktem pszczelim. Rzadkie są wypadki
specjalnego nastawiania pasiek na pozyskiwanie pyłku, chociaż
dla zapobiegliwego pszczelarza może on (obok miodu i wosku)
stanowić niebagatelne źródło dochodu. Nawet z małych, kilkupniowych
pasiek, rozmieszczonych w okolicach obfitujących w pożytek
pyłkowy, można pozyskać spore ilości cennego surowca do
przygotowania odżywek i preparatów pyłkowo-miodowych.
Dotychczas jedynym sposobem uzyskiwania większych ilości
czystego pyłku jest odbieranie przynoszonych przez pszczoły
obnóży przy użyciu tzw. poławiaczy pyłku.
Istnieje kilka różnych typów poławiaczy pyłku. Wspólną ich
cechą jest to, że składają się z trzech zasadniczych elementów:
- urządzenia do strącania obnóży
pyłkowych,
- siatki oddzielającej i zabezpieczającej
surowiec pyłkowy przed dostępem pszczół
- komory zbiorczej (skrzynki
lub szuflady), do której strącane są obnóża pyłkowe.
1. Najdawniej stosowanym
urządzeniem do strącania i odbioru obnóży pyłkowych są listewki,
najczęściej z tworzyw sztucznych, z półgwiaździstymi otworami
(wycięciami) typu Bottchera Inną odmianą tego typu urządzeń
są listewki z wytłaczanymi otworami gwiaździstymi.
We Francji stosuje się listewki z blachy aluminiowej z nawierconymi
otworami o średnicy 5 mm. Podobne wycięcia, ale wykonane
w dużych arkuszach aluminiowych, oddzielających dennicę
od gniazda, stosowane są z powodzeniem na terenie Austrii.
Jeszcze innym rozwiązaniem jest zastosowanie siatki jako
przegrody, przy której forsowaniu pszczoły gubią część obnóży
pyłkowych; gęstość siatki - 2 oczka na l cm. Siatkę taką
stosuje między innymi prof. Townsend (Kanada) w poławiaczu
swojej konstrukcji.
Całkiem odmienną budowę ma urządzenie do odbioru obnóży
pyłkowych w poławiaczu Hoyera. Zastosowano tu opatentowany
w Bawarii (nr patentu 2510848) zespół zapór, przypominający
z wierzchu kratę odgrodową (wydłużone otwory), do której
w odległości 5 mm przymocowana jest siatka z oczkami 5X5
mm .
2. Siatka oddzielająca skrzynkę, w której gromadzi się pyłek,
a jednocześnie zabezpieczająca go przed dostępem pszczół,
ma mniejsze oczka - około 3,5 X 3,5 mm - na 3 cm siatki
przypada 8 oczek.
3. Komorę zbiorczą stanowi skrzynka albo szuflada, do której
spadają obnóża pyłkowe. Dno komory może być wykonane z drewna
lub płyty spilśnionej (twardej) albo też z gęstej siatki
nierdzewnej. W niektórych poławiaczach stosowane jest gęste
płótno lniane. I jedno, i drugie ma na celu ułatwić cyrkulację
powietrza i nie dopuścić do zbytniego nawilżenia zgromadzonego
pyłku. Położenie trzech podstawowych części składowych różnych
poławiaczy pyłku w stosunku do siebie, do wylotu ula oraz
do gniazda.
Istotnym elementem, który trzeba uwzględnić przy budowie
poławiaczy pyłku, jest zabezpieczenie wylotów dla trutni..
W ulach wielokondygnacyjnych poszczególne korpusy mają specjalne
otwory dla trutni.
Poławiacze zawieszane na wylocie, a nie zaopatrzone w rurki
wylotowe dla trutni, zakłada się w godzinach rannych na
kilka godzin dziennie lub co kilka dni rano. Przed południem
pszczoły znoszą największe ilości pyłku, a trutnie jeszcze
nie wylatują. Dobrze też jest, jeżeli pyłki z otworami stanowiącymi
-zaporę są ruchome. Można je w razie potrzeby usuwać bez
zdejmowania całego poławiacza.
Poławiacze podstawiane (w głębokich dennicach) zakłada się
na| dłuższy czas. Zaobserwowano, że pszczoły przyzwyczajają
się przeszkód, które muszą pokonywać, a utratę obnóży pyłkowych
nadrabiają wzmożoną aktywnością w zbiorze pyłku.
Przy stosowaniu otworków gwiaździstych {typ Bottchera) przez
dłuższy okres, pszczoły przyzwyczajają się i część z nich
przynosi stosunkowo niewielkie obnóża, które może "przemycić"
do gniazda.
Duży wpływ na wielkość zbioru pyłku z większych obszarów
monokultur (rzepak, koniczyna czerwona) ma tresura pszczół
na poszczególne gatunki roślin przez stosowanie małych dawek
syropu aromatyzowanego. Wyniki badań z tego zakresu prowadzonych
przez dra T. Wawryna.
Wybieranie obnóży pyłkowych z rynienek i szuflad powinno
się przeprowadzać jak najczęściej, aby nie dopuścić do zawilgocenia
pyłku. Szczególnie niebezpieczne są okresy deszczowej pogody
i dużej wilgotności względnej powietrza (mżawka, mgła rosząca).
Bardzo wilgotny z natury, a także podatny na rozmywanie
i pleśnienie jest pyłek rzepaku.
Zaatakowany przez pleśnie pyłek jest nie tylko bezwartościowym
produktem, ale może być przyczyną niebezpiecznych zatruć
dla pszczół i ludzi.
Dzienne zbiory pyłku są bardzo różne i zależą od zasobów
pożytkowych okolicy, warunków atmosferycznych i innych czynników.
Utrzymują się one w granicach 100-300 g dziennie. źródła
radzieckie podają mniej, bo 50-250 g pyłku dziennie. Według
doświadczeń francuskich, z 40 uli przez 40 dni otrzymano
średnio po 208 g pyłku dziennie od l rodziny.
Konserwacja
i przechowywanie pyłku i pierzgi
Pyłek uzyskany w różnego rodzaju poławiaczach jest więcej
lub mniej zanieczyszczony i zawiera jeszcze około 20% wody.
Należy go więc oczyścić i - aby nie dopuścić do przegrzania
i zapleśnienia - wysuszyć.
Czyszczenie pyłku polega na przesianiu i oddzieleniu obnóży
pyłkowych od drobnych zanieczyszczeń. Pozostają jeszcze
części skrzydełek i odnóży pszczół, których pozbywamy się
przedmuchując pyłek. .Do tego celu służyć może bardzo prosto
skonstruowana wialnia lub zwykły wentylatorek.
Suszenie pyłku jest najprostszą metoda konserwacji. Należy
jednak dbać o to, aby temperatura suszenia nie przekraczała
38- -40°C, a pomieszczenie było zacienione i zabezpieczone
przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych. Nieprzestrzeganie
tych warunków powoduje znaczne obniżenie wartości biologicznej
pyłku.
Pyłek przeznaczony do suszenia rozkładamy cienką warstwą
(0,5-l cm) na gęstych siatkach ustawionych w ciemnym, ciepłym
i przewiewnym miejscu. Po przesuszeniu wstępnym pyłek można
zsypać w warstwą grubości 2-3 cm. Zalecane jest też przesypywanie
i mieszanie pyłku szczególnie w początkowej fazie suszenia.
Proces ten trwa od 2 do 5 dni. Dobrze przesuszone obnóża
tworzą twarde, suche bryłki o nieco zmienionym zabarwieniu,
których nie można rozgnieść między paznokciami. Zawartość
wody w wysuszonym pyłku waha się w granicach 3-6%.
W gospodarstwach pasiecznych nastawionych na zbiory większych
ilości pyłku stosuje się różnego typu suszarki. Może to
być elektryczna suszarka laboratoryjna o odpowiednim zakresie
temperatur lub proste urządzenie, gdzie elementem grzejnym
są żarówki - promienniki podczerwieni o mocy 250 W. Według
Caillas jedna 250-watowa żarówka, ustawiona w odległości
20 cm od warstwy pyłku, może wysuszyć w ciągu 8 godzin 200
g pyłku.
Pyłek można przechowywać w mieszaninie z cukrem. W tym celu
świeży pyłek miesza się w jednakowych częściach wagowych
z cukrem krystalicznym. Następnie Ubija się w hermetycznie
zamykanym naczyniu, a na wierzchu dodatkowo posypuje 2-centy-metrowa
warstwą cukru. Tak przygotowany pyłek pozostaje świeży i
wilgotny, nawet po upływie dwu lat przechowywania w pomieszczeniu
o temperaturze pokojowej i doskonale nadaje się dla pszczół,
pobudza je bowiem do intensywniejszego wychowu czerwiu.
O ile suchy cukier dobrze konserwuje pyłek, o tyle miód
do tego zabiegu nie nadaje się, ponieważ mieszanina pyłkowo-miodowa
fermentuje i może znacznie powiększać swą objętość (wylewa
się z naczynia).
Zupełnie inaczej przedstawia się konserwacja pierzgi przy
użyciu miodu. W pyłku zgromadzonym w komórkach plastra przebiega
proces fermentacji mlekowej, a wytworzony kwas mlekowy znakomicie
zabezpiecza cenny produkt przed zepsuciem. Wystarczy jedynie
odciąć dopływ powietrza (tlenu), aby można było, nawet przez
dłuższy czas, przechowywać pierzgę bez strat biologicznie
czynnych substancji. Mieszanie pierzgi z miodem (w dowolnej
proporcji) znacznie ułatwia przechowywanie i późniejsze
zużycie jako pożywki pyłkowo-miodowej dla pszczół.
Długość bezpiecznego przechowywania pyłku, z zachowaniem
jego pełnej aktywności, wzrasta wraz z obniżeniem temperatury.
Stwierdzono, że pyłek hermetycznie zamknięty w pomieszczeniu
o temperaturze -20°C przechowuje się bez istotnych zmian
przez kilka lat. Jednakże po rozmrożeniu musi być natychmiast
zużyty. Dotychczasowe, nieliczne zresztą, próby i doświadczenia
wskazują z jednej strony na zmniejszenie aktywności pyłku
w działaniu na rozwój gruczołów i jajników pszczół robotnic
(Maurzio, Chauvin) w miarę jego starzenia się; z drugiej
strony - z upływem czasu wzmaga się działanie przeciwbakteryjne
pyłku. Można się spodziewać, że dalsze badania wyjaśnią
jeszcze wiele ciekawych szczegółów, dotyczących również
procesów zachodzących w czasie przemiany pyłku w pierzgę.
Pozyskiwanie
pierzgi
Wydobywanie czystej pierzgi z komórek plastra jest zajęciem
bardzo czasochłonnym, a ponadto wymaga dużej cierpliwości
Posługiwanie się różnego rodzaju "sztancami" czy
innymi, dotychczas do tego celu stosowanymi, urządzeniami
nieco ułatwia prace, ale niewiele ją przyspiesza.
W tej sytuacji najbardziej godnym polecenia byłby prosty
sposób pozyskiwania pierzgi z plastrów stosowany przez J.
Makowicza. Polega on na wydrapaniu pierzgi z plastrów za
pomocą lip widelca, zwilżeniu uzyskanego surowca miodem
(na 1kg mieszaniny - 0,25 do 0,3 kg miodu płynnego) i przepuszczeniu
go przez maszynkę do mięsa (zmieleniu). Rozdrobniona maść
rozrzedza się ponownie ciepłym, płynnym miodem, tak aby
mieszanina zawierała około 20-25%) pierzgi. Jednolitą, dobrze
roztarta masę wlewa się do wysokiego naczynia w celu sklarowania
(14-20 dni). Lekkie części woskowe wypływają na powierzchnię,
a ciężka pierzga opada na dno i układa się, stopniowo tworząc
zwartą masę pyłkową.
Po sklarowaniu wierzchnią warstwę zbiera się dla pszczół,
które z podanej woszczyny wybiorą dokładnie miód i pierzgę.
Pozostałą zaś resztę, nie zawierającą już zanieczyszczeń
rozlewa się do hermetycznie zamykanych słoików o pojemności
0,5-0,6 kg. Stanowią one najporęczniejsze porcje do przeprowadzania
kuracji pyłkowej. Słoiki przechowywać w chłodnym, ciemnym
miejscu.
Zastosowanie
pyłku i pierzgi jako produktu odżywczego
Według prof. Remy Chauvin (Francja), działanie różnych pyłków
jest bardzo zróżnicowane i dlatego raczej wskazane jest
stosowanie ich mieszaniny. Ten sam uczony uważa, że pyłek
reguluje czynności jelit przy biegunce (jeżeli nie pomagają
antybiotyki), w stanach zapalnych, a także przy uporczywych
obstrukcjach. Osoby w podeszłym wieku i ozdrowieńcy przybierają
na wadze i stosunkowo szybko odzyskują siły. Nie wykryto
jednak, który ze składników pyłku jest bezpośrednią tego
przyczyną.
Alain Caillas w swej książce ("Le Pollen, są recolte
et ses usages"' ) pisze również, że pyłek pobudza apetyt,
normuje procesy trawienne, a także poprawia samopoczucie.
Już po 8 dniach spożywania pyłku zmniejsza się napięcie
nerwowe, wzrasta optymizm i chęć do życia.
Stwierdzono wyraźną poprawę sprawności umysłowej (co wiąże
się z lepszym ukrwieniem mózgu) szczególnie przy stosowaniu
pyłku z gryki. Kuracja pyłkowa daje również bardzo pozytywne
rezultaty w wypadku zagrożenia stanem zapalnym gruczołu
krokowego (prostaty). W skrajnych przypadkach występuje
konieczność przeprowadzenia zabiegu operacyjnego, którego
można uniknąć stosując pyłek.
W zasadzie uważa się, że pyłki uzyskane od pszczół nie wykazują
trujących właściwości na organizm ludzki. Tym niemniej spotkałem
w literaturze opis szkodliwego działania pyłku nostrzyku
lekarskiego na organizm człowieka. Wydaje się, że ryzyko
napotkania szkodliwej substancji w pyłku jest podobne jak
przy spożywaniu miodu. Bywały i tu przypadki zatruć.
Natomiast z całą pewnością możemy powiedzieć, że pyłki wczesne
(wiosenne) z sadów, rzepaków, a także późne np. z gryki,
koniczyny czerwonej nie tylko nie działają szkodliwie, ale
mają bardzo dużą wartość odżywczą i dietetyczną.
W jakich ilościach i kiedy spożywać pyłek? Pyłek można spożywać
stale w ilościach około 20 g dziennie (dawka dla osoby dorosłej).
Jeżeli natomiast przeprowadzamy kurację, która trwa około
miesiąca, zwiększamy dawkę dzienną do 30-35 g. Dla orientacji
podaję, że w łyżce stołowej napełnionej równo z krawędzią
mieści się 15 g suchego pyłku" (czubata łyżka zawiera
24g), w łyżeczce do herbaty - 5 g (czubata 8 g). Jeżeli
stosujemy pierzgę lub pyłek w mieszaninie z miodem, co jest
najbardziej godne polecenia, trzeba dawki odpowiednio zwiększyć.
Wszelkie kuracje należy zaczynać od dawek małych.
Przepis
na maseczkę pyłkową wzmacniającą i upiększającą cerę.
Dwie łyżki stołowe miodu, 1 żółtko, i 1łyżkę stołową twarogu,
1-2 łyżki stołowe świeżego pyłku - dokładnie wymieszać na
jednolitą masę i nałożyć na oczyszczona skórę twarzy. Maseczkę
trzymać przez 25 minut, a następnie zmyć letnią woda.
|